[Wojteks123]

Witam. Wszystkich forumowiczów. Jestem tutaj nowy i chciałbym zaczerpnąć nieco wiedzy użytkowników tych samochodów. A zatem mój znajomy sprowadził Captivę z 2010 roku z przebiegiem 197000. Wersja 2.0 diesel 150 KM w automacie, którą chcę od niego zakupić.
Moje pytania są następujące:

- czy przy takim przebiegu szykuję się jakiś poważny serwis, czy remont silnika?
- jakie są najczęstsze usterki w tym samochodzie, chciałbym pojeździć nią 3 lata i jak najmniej dołożyć (wiadomo)
- czy faktycznie spalanie jest tak wysokie jak piszą koledzy w postach.

Bardzo wam dziękuje za odpowiedź

[koszalin11]

Wszystko zależy od dotychczasowego użykowania i serwisowania. Przy zakupie trzeba sprawdzić to co najdroższe w naprawie czyli stan skrzyni biegów, filtra DPF, turbiny, układu wtryskowego i czy są gdzies wycieki. Zawieszenie jest raczej wytrzymałe i niedrogie w serwisowaniu. Co do spalania to takie gabaryty i waga plus automat muszą swoje spalić min. 11 ltr w mieście. Dlatego wybrałem benzynę i jeżdżę za połowę tego co dieslem.

[John Wayne]

@koszalin11

Do Twojej listy dołożyłbym jeszcze przekładnię kierowniczą (maglownicę) - mnie ta przyjemność spotkała i jak szukałem w necie informacji, to znalazłem gdzieś info, że ponoć są jakoś źle dobrane do gabarytów auta i jest to dość powszechna usterka.

[koszalin11]

Nawet byla kiedys akcja naprawcza na maglownice.

[Wojteks123]

Jeszcze jak mogę spytać silniki 2.0 diesla pochodzą z Opla?
Dlatego diesel bo akurat taki model się trafił. Fakt jest to najbogatsza wersja wyposażenia czym tez mnie trochę do siebie przekonuje.

[John Wayne]

Silnik ten sam.

Chevrolet Captiva = Opel Antara = Daewoo Winstorm = Holden Captiva, a nawet jeszcze podobno takie cudo jak Saturn Vue ale z tego, co czytam teraz, to tu akurat inne silniki.