Cieknący bak paliwa i nie działający wskaźnik poziomu paliwa |
Autor |
Wiadomość |
Marekkk
Model Samochodu: evanda
Dołączył: 07 Lis 2015 Posty: 16 Skąd: Warszawa
Poziom: 2
|
Wysłany: 2015-11-07, 11:10 Cieknący bak paliwa i nie działający wskaźnik poziomu paliwa
|
|
|
Witam wszystkich serdecznie.
Po roku szukania i wzdychania spełniłem swoje marzenie - kupiłem evandę 2005r (rej 2006) w manualu, po niewielkiej stłuczce. Zrobiłem co trzeba (rozrząd, olej, także w skrzyni, zawieszenie itd.) pierwsze tankowanie i - wielka kałuża na orlenie. Bak na allegro jeden, ale też może być przegnity, więc mechanik zalepił bak kitem. Sprawdzał ciśnienie manometrem, wszystko było ok.
Niestety, dziś zauważyłem pod autem że się wylewa. Niewiele ale jednak. W baku jest jakieś 39 litrów paliwa, tyle zlał mechanik - mówi żeby jechać (mam jazdę 350km w jedną stronę), ale skoro nie działa wskaźnik paliwa, trochę strach. Tak naprawdę nie wiem ile wyleje się w czasie jazdy, więc mogę nagle stanąć w trasie. Czyli wieźć ze sobą kanister trzeba.
I teraz pytanie do forumowiczów, prośba - czy jakiś inny bak (np. od leganzy) pasuje do evandy? I czy ktoś wie jak naprawić ten wskaźnik paliwa? Mechanik rozłożył ręce, nie wie jak to naprawić.
Już prawie mija miesiąc od kupna auta a ono stoi w warsztacie, jestem już tym wszystkim wykończony. Najpierw problemy z tarczami ręcznego, mega drogie więc mechanik naprawił sam, później z tarczami na tył, cztery razy wysyłali mu inny rozmiar, teraz z tym bakiem znowu problem. Czeka mnie jeszcze naprawa zdemolowanej klimatyzacji, no ale zgodziłem się na kupno z obniżoną ceną, zaczynam mocno żałować.
Mam nadzieję że jak to wszystko załatwię, będę mógł wreszcie nacieszyć się autem.
Dzięki wszystkim z góry i pozdrawiam chevroletowców. |
|
|
|
|
daszczu
Model Samochodu: Evanda
Pomógł: 9 razy Wiek: 33 Dołączył: 10 Lis 2013 Posty: 223 Skąd: Wrocław
Poziom: 13
|
Wysłany: 2015-11-08, 22:40
|
|
|
co ci poradze jedz ale 10 litrów miej w razie w w bagażniku w kanisterku, hmm samego baku raczej nie znajdziesz, szukaj aut na części. Wskaznik hm kwestia czy licznik czy pływak w baku jakbyś wykręcił pompę sprawdz pływak jakimś miernikiem wpiąć się w kabelek sygnałowy i nim poruszać. (to u nas jest metalowy bak?:0) |
_________________
|
|
|
|
|
Marekkk
Model Samochodu: evanda
Dołączył: 07 Lis 2015 Posty: 16 Skąd: Warszawa
Poziom: 2
|
Wysłany: 2015-11-08, 22:47
|
|
|
Witam i dziękuję za odpowiedź.
Jest jeden bak na allegro http://allegro.pl/suzuki-...107689940.html, ale jak trafię na pogniły to katastrofa - koszty przesyłki, czas, wymiana... Jutro zadzwonię też do chevroleta, może mają oryginał.
Co do pompy nie wiem, mechanik mi tłumaczył ale mam małą wiedzę techniczną więc nie za bardzo zrozumiałem. |
|
|
|
|
MarcinekNu2
Model Samochodu: Evanda
Pomógł: 7 razy Dołączył: 03 Lip 2015 Posty: 151 Skąd: Puławy
Poziom: 11
|
|
|
|
|
Marekkk
Model Samochodu: evanda
Dołączył: 07 Lis 2015 Posty: 16 Skąd: Warszawa
Poziom: 2
|
Wysłany: 2015-11-09, 13:45
|
|
|
Dzięki za odpowiedź. Rozmawiałem z mechanikiem, nie poleca baku bo może być w jeszcze gorszym stanie - jeszcze raz załata ten bak. On przy ok. 30litrach nie puszcza benzyny, a przy 40l są jakieś niewielkie plamki. Mi to nie przeszkadza, mogę jeździć z 30 litrami, byle by wiedzieć ile jest benzyny, a wskaźnik leży.
Co do wskaźnika paliwa - mechanik badał pompę, także metodą kolegi który się tu wypowiedział i jest ok. Pozostaje zdjąć deskę rozdzielczą i badać sam wskaźnik, pozostaje jeszcze kwestia czujnika przy pompie.
Tak czy siak z auta zadowolony jestem Za takie pieniądze nie kupi się nic lepszego. |
|
|
|
|
MarcinekNu2
Model Samochodu: Evanda
Pomógł: 7 razy Dołączył: 03 Lip 2015 Posty: 151 Skąd: Puławy
Poziom: 11
|
Wysłany: 2015-11-09, 14:06
|
|
|
Te dwa zbiorniki od Epica powinny pasować, w końcu to takie samo podwozie tylko inne blachy zewnętrzne. No i są w dobrym stanie.
Jeśli wskaźnik uszkodzony, to można kupić cały licznik i wymienić.
Swoją drogą ile dałeś za samochód? |
|
|
|
|
Marekkk
Model Samochodu: evanda
Dołączył: 07 Lis 2015 Posty: 16 Skąd: Warszawa
Poziom: 2
|
Wysłany: 2015-11-09, 16:42
|
|
|
Bez pewności że pasują, bałbym się kupować Zresztą te dwa to chyba od diesli, więc to jakoś się czyści z ropy?
Kupiłem za 8 tysięcy, ale był dwa lata temu stuknięty w bok - blacharka zrobiona ładnie, wymienili tylko fotel bo poszła poduszka. Koła zimówki w komplecie, za zrobienie go ładnie dałem mechanikowi zaufanemu 2300zł (rozrząd, zawieszenie, oleje, pieprzony ręczny itd.) i myślałem że jest ok. Niestety wyszła sprawa z bakiem. Później jeszcze 140zł mycie weluru i czeka mnie naprawa zepsutej klimatyzacji, jeszcze nie wiem co z nią jest.
Sprzedający wiedział o tym ale zataił przede mną - tłumaczył się że przez dwa lata nie tankował go do pełna. Ale i tak myślę że źle na tym nie wyszedłem.
Mechanik wymienił olej w skrzyni biegów - cały czarny, zużyty, a mówią żeby nie wymieniać. Dobrze że na to naciskałem.
Przebieg ma 260 tysięcy, teraz jeszcze zapala kiepsko na zimno - pewnie kable wysokiego napięcia. |
|
|
|
|
MarcinekNu2
Model Samochodu: Evanda
Pomógł: 7 razy Dołączył: 03 Lip 2015 Posty: 151 Skąd: Puławy
Poziom: 11
|
Wysłany: 2015-11-10, 11:53
|
|
|
Jeśli chodzi o kiepskie zapalanie na zimno to może przyczyna leży właśnie w zbiorniku paliwa. Może uszkodzony zawór zwrotny w pompie?
Co do ceny to rzeczywiście niska jak na ten rocznik. Ja płaciłem za swoją, też uderzoną ale w tył (zrobiona całkiem nieźle) prawie 11000 zł. Tylko z czasem wyszło parę nieciekawych rzeczy. |
|
|
|
|
Marekkk
Model Samochodu: evanda
Dołączył: 07 Lis 2015 Posty: 16 Skąd: Warszawa
Poziom: 2
|
Wysłany: 2015-11-10, 12:46
|
|
|
Dzięki za sugestię, podpowiem mechanikowi - no u mnie też raz co raz wychodzą niespodzianki, jak widać nie ma nic za darmo |
|
|
|
|
Marekkk
Model Samochodu: evanda
Dołączył: 07 Lis 2015 Posty: 16 Skąd: Warszawa
Poziom: 2
|
Wysłany: 2015-11-19, 13:49
|
|
|
Witam ponownie. Nowy bak (dzwoniłem do chevroleta) kosztuje 1520 złotych, ale cena mnie tak zaskoczyła że nie spytałem czy netto - czy brutto
Cały czas pytam, piszę i dzwonię, by dowiedzieć się czy pasuje bak od epica - nikt nic nie wie. Póki co z samochodu na zewnątrz śmierdzi benzyną i robi małe "kałuże" jak stoi. Wskaźnik naprawił mechanik, było zasyfione w zegarach.
Bardzo proszę o info z tym bakiem, jakby ktoś miał.
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
MarcinekNu2
Model Samochodu: Evanda
Pomógł: 7 razy Dołączył: 03 Lip 2015 Posty: 151 Skąd: Puławy
Poziom: 11
|
Wysłany: 2015-11-20, 10:32
|
|
|
Poproś gościa co sprzedaje bak z Epici żeby dokładnie go obfotografował i porównaj ze swoim. |
|
|
|
|
Marekkk
Model Samochodu: evanda
Dołączył: 07 Lis 2015 Posty: 16 Skąd: Warszawa
Poziom: 2
|
Wysłany: 2015-11-23, 20:50
|
|
|
Facet z trudem wystękał mi informację jedną, nieprzyjemny był - jakbym o to poprosił to by się bankowo rozłączył |
|
|
|
|
krzysiek53
jasnygwint
Model Samochodu: Evanda 2004 CDX Czarna
Wiek: 70 Dołączył: 09 Gru 2014 Posty: 135 Skąd: Piastów 05-820
Poziom: 10
|
Wysłany: 2015-12-04, 11:46
|
|
|
Witam A nie da się polutować ???Tak kiedyś ratowałem Poloneza.Tylko trzeba wymontować zbiornik,jakby nie był całkiem pokorodowany.U mnie też pokazuje połowę a jest pusty |
|
|
|
|
Marekkk
Model Samochodu: evanda
Dołączył: 07 Lis 2015 Posty: 16 Skąd: Warszawa
Poziom: 2
|
Wysłany: 2015-12-09, 00:55
|
|
|
Witam, mechanik mi mówił że strach tam coś robić, dlatego uszczelnił kitem. Żaden z mi znanych by się nie podjął spawania czy lutowania. Jeżdżę mając max 15litrów benzyny, w sumie nie wiem ile jest, wskaźnik leży - ale evanda tak podobno ma. Czekam aż się zapali kontrolka rezerwy.
Najgorsze jest to, że nie mogę się nigdzie dowiedzieć czy bak z epica pasuje do evandy - nikt nie wie. Bo tak za dwie paczki bym kupił i po problemie. A dać teraz 1520zł to za dużo jak dla mnie.
Tak szczerze to przydałby mu się trochę większy silnik i porządny, 5 biegowy automat. Wtedy byłby idealny |
|
|
|
|
MarcinekNu2
Model Samochodu: Evanda
Pomógł: 7 razy Dołączył: 03 Lip 2015 Posty: 151 Skąd: Puławy
Poziom: 11
|
Wysłany: 2015-12-09, 09:08
|
|
|
Jak nie możesz tak znaleźć to podzwoń po tych co mają części na allegro. Często nie wystawiają wszystkiego. |
|
|
|
|
|