[CristoffC]

Jestem posiadaczem Aveo 2004 1,2 moc 72kM.
Od około pół roku zmagam się z błędem generowanym, prawdopodobnie w obwodzie czujnika położenia wałka rozrządu. A teraz po kolei:
- po pierwszym zapaleniu się żółtej kontrolki wizyta u diagnosty i odczytanie błędu (numeru błędu nie pamiętam) "zbyt niski sygnał z czujnika położenia wałka rozrządu", oględziny i czyszczenie czujnika oraz samego rozrządu. Decyzja - wymiana rozrządu (należało mu się - co prawda wg przebiegu jeszcze nie ale wg ilości przepracowanych lat - stanowczo tak);
- po wymianie rozrządu przez jakieś dwa tygodnie było ok. a potem znowu zapaliła się lampka;
- wizyta u diagnosty, odczyt błędu - znów to samo, oględziny i decyzja - wymieniamy czujnik, po wymianie czujnika znów przez jakiś czas spokój, potem znów żółta lampka;
- wizyta u diagnosty, odczyt błędu i tym razem mała zmiana - opis błędu "sygnał z czujnika położenia wałka rozrządu poza zakresem" (błąd miał inny numer ale niestety nie pamiętam tego numeru). Całodzienne badanie silnika, podgląd sygnałów na oscyloskopie (zwłaszcza sygnału z problematycznego czujnika) wszystko jest ok.
Co ciekawe błąd pojawia się w jednej konkretnej sytuacji, to jest natychmiast po odpaleniu silnika. Nigdy nie zapala się w czasie jazdy. Nie ma znaczenia czy silnik jest odpalany na ciepło czy po nocy na mrozie. Po kilku kolejnych odpaleniach np. po dwóch trzech dniach lampka sama gaśnie, przez kolejne dwa trzy dni jest ok. i po kolejnym odpaleniu lampka nie gaśnie.
Na wszelki wypadek wymieniłem akumulator (stary był jeszcze fabryczny z 2004 roku, ale odpalał) - niestety nie zmieniło to niczego.
Elektryk posprawdzał wszystkie przewody masy, poczyścił wszystkie styki, wtyczki itd. Sytuacja utrzymuje się nadal, czyli z nieznanych przyczyn co jakiś czas, po odpaleniu silnika zapala się pomarańczowa lampka, świeci jakiś czas po czym gaśnie na kilka dni i zapala się znowu. Silnik chodzi równiutko i nie ma z nim żadnych problemów - tylko ta zapalając sie lampka.
Czy miał ktoś może juz do czynienia z takim problemem.
Będę wdzięczny za każda radę
Pozdrawiam

[BS]

Ja też mam problem z lampką check engine. U mnie ona świeci się od prawie 3 lat-od kiedy go kupiłem. Moje AVEO tez jest z 2004r. silnik 1,2 72 KM (hatchback). Byłem już u kilku elektryków samochodowych, mechaników i żaden z nich nie umiał go usunąć na stałe. Kasowali błąd po kilka razy ale powracał. U mnie niby też jest problem z czujnikiem położenia wałka rozrządu ale gdy mechanik wymienił go na nowy nic to nie dało. Po skasowaniu błędu i jeździe po rozgrzaniu silnika nic się nie działo. Po zgaszeniu (ostudzeniu silnika) błąd znów wyskakuje (za każdym razem sprawdzane na komputerze). Ja stwierdziłem, ze skoro przez 3 lata lub więcej nie miałem awarii to uznałem, że muszę się pogodzić z tym i jeździć z zapaloną lampką. Może w lipcu jak będzie cieplej i będę miał czas na to podjadę do serwisu chevroleta i poproszę żeby sprawdzili mi to na oryginalnym oprogramowaniu a nie na jakiś uniwersalnych czytnikach błędów. Trochę czasu i kasy już straciłem na to i zacząłem się irytować. Co sądzicie-warto podskoczyć do aso i zabulić za podpięcie pod komputer czy dać sobie spokój?? Co sądzicie o ASO Opel/Chevrolet na Zakopiance (Kraków)??- bo chyba tam bym podjechał.

[chevy_power]

Tyle znalazłem póki co.

Opis demontażu:

Odłączyć ujemny przewód akumulatora.
Wyjmij zespół filtru powietrza.
Odłącz złącze czujnika położenia wału korbowego (CKP).
Wyjmij śruby mocujące czujnika CKP.

Opis montażu:

Załóż czujnik CKP.
Dokręcić śrubę ustalającą czujnika CKP momentem 6,5 N•m (58 lb-in).


jakby co to mogę poszukać głębiej

pozdravka

[CristoffC]

Wybacz,że pytam ale czy możesz przybliżyć w jaki sposób czujnik położenia wału korbowego będzie miał wpływ na komunikaty o błędach z czujnika wałka rozrządu ?
Powiem szczerze, zastanawiałem się nad tym czujnikiem, ale nie wymyśliłem powiązania między nimi, zwłaszcza w chwili rozruchu silnika - jak wspomniałem w poprzednim poście u mnie błąd rejestruje się wyłącznie przy rozruchu, nigdy w czasie jazdy.

[chevy_power]

sorki, nie wyczytałem, że wymieniłeś już ten czujnik

[robcook]

Witam
Czy udało wam się jakoś usunąć problem? Ja mam b. podobny tylko wyswietlają mi się dwa błędy cewki, których też nie mogą sie pozbyć elektro-mechanicy. A wymieniać wszystkich cześci to bym nie chciał.
http://forum.chevrolet.org.pl/viewtopic.php?t=4102

Chce jechać do ASO na diagnozę - W Krakowie na ul. Wielickiej - jakieś doświadczenia z tym miejscem?

Pozdrawiam

[chevy_power]

[CristoffC]

Czy udało się komuś zgasić lampkę Check Engine na stałe ?
U mnie problem jest przez cały czas ten sam a pomysły się skończyły (niestety).

[Boro]

U mnie było tak: jak kupiłem samochód świecił się check byłem z tym u mechanika i odczytał dwa błedy: czujnik położenia wałka rozrządu i zawór EGR, skasował błędy lampka zgasła na jeden dzień. Znowu podjechałem i na kompie jeden błąd: czujnik. Kupiłem nowy. Po jakimś czasie lampka nieregularnie ponownie zaczęła się zapalać, w między czasie byłem na regulacji gazu bo co jakiś czas auto po wciśnięciu sprzęgła gasło. Wróciłem po ok. 3 tygodniach do tego serwisu LPG bo samochód mi znów zgasł i zaczęła ta lampka się zapalać. Mechanik stwierdził że przewody wysokiego napięcia są do wymiany a na kompie ponownie błąd czujnika. Od tego czasu (było to w kwietniu) lampka zapaliła mi się raz pod koniec czerwca (jeszcze w między czasie byłem na regulacji luzu zaworowego). Samochód postał przez noc na drugi dzień lampka zgasła i do dnia dzisiejszego się nie świeci.

[CristoffC]

Wkurzyłem się i podjechałem samochodem do innego diagnosty. Całość działań zajęła może z 15 min.
Diagnosta wykręcił i umył czujnik położenia wału (pomimo tego, że komputer pokazywał problem z czujnikiem położenia wałka rozrządu). Po założeniu spowrotem czujnika położenia wału skasował błędy. Od tygodnia jeżdżę i błąd nie wrócił - lampka zgaszona.
Wygląda na to, że kolega chevy_power miał jednak rację.
A ja wcześniej wymieniłem pół silnika.... rany...
Pozdrawiam