[C77]

No cóż, widzę że Endriu333 potwierdził praktycznie wszystkie informacje jakie podałem
Zmiana była konieczna. Do połączenia przewodów starej można spróbować użyć szybkozłączek
i wziąć się za testy denatki - zbadanie na niej faktycznych objawów śmierci, które ktoś kiedyś może wykorzystać przy diagnozowaniu własnej.

pool80, już na poprzedniej stronie napisałem Tobie żebyś się nie przejmował,
a Ty chodzisz po różnych forach i czytasz głupoty... że niby w Fordzie jest inaczej...

Pytanie, masz Cruza czy Forda?

Zobacz tutaj po podłączeniu do oscylografu swoje sinusoidy z sondy,
wiele zależy od aparatury

[pool80]

Mam trochę Opla, ale znaczek na nim Cruze. Owszem, napisałeś żebym się nie przejmował, ale nie jest to wytłumaczenie czemu nie mam sinusoidy tylko płaskie wykresy.
Sugerujesz , aparaturę, ja mam Torque i eml374, i pierwsza sondę pokazuje taki grzebień. Na drugiej mam płasko.

[C77]

Masz Opla ze znaczkiem Chevy a nie Forda Mondeo
więc nie wiem czy jest sens brać analogie z tego akurat auta i przekładać do innego.

Co do meritum Twojego problemu i sytuacji przyznaję że się pogubiłem

gdyż raz piszesz że napięcie i jego zmiany jest w całym zakresie po dodaniu gazu,
a teraz piszesz że płaski wykres jak było u endriu po odłączeniu w ogóle sondy,
no to albo tak albo inaczej

Jeśli zwiększa napięcie po dodaniu gazu, ale reakcje zwrotne są nawet bez konieczności dodania gazu (w mniejszym zakresie) to jest ok,
jeśli masz zupełnie stałe napięcie przy lekkim rozgrzaniu silnika = nieprawidłowe działanie.

[pool80]

Skrót myślowy z tym płaskim wykresem. Nie mam sinusoidy rysowanej w Torque tylko poziomą linie 0,2v przy wolnych obrotach. Napięcie się podnosi i utrzymuje dodając gazu lekko, a dając buta unosi się i trzyma na 0,8v dopóki nie puszczę z gazu. Jak puszczę to spada do 0,2V a przy jeździe i hamowaniu silnikiem do 0V.

Tak mam. A zastanawia mnie dlaczego nie rysuje mi takiego grzebienia " ostrej sinusoidy" jak w s1 na Torque, albo jak Endriu ładnej sinusoidy. Tu może faktycznie kwestia czym się mierzy.

Tak czy siak Twoim zdaniem działa sonda prawidłowo? Przypominam o pojawiających się już 1x świecącym checku i 2x pending fault . Wszystkie p-0141. Spalanie w normie. Moc jest i zadowolenie.

[C77]

Moje zdanie znasz - ja bym się tym nie przejmował i zaczekał na rozwój zdarzeń,
jeden P0141 wiosny nie czyni, aczkolwiek jakaś przyczyna jego była.
Na razie jej nie ma i nie ma błędu więc wyluzuj bo odnoszę wrażenie że jesteś bardzo przewrażliwiony, ale nie masz realnych powodów do zmartwień.

Acha jeszcze jedno... co do pomysłu iż to może być katalizator,
tj. że kończący się katalizator może być sprawcą zamieszania,
również uważam ten trop za bezpodstawny, przy takim zjawisku powinny wyskoczyć chociażby jakieś dodatkowe błędy typu
P0420 lub P0430, informujące o nieefektywnej pracy katalizatora.
Chociaż z drugiej strony jak wiemy z przypadku choćby maro że nie zawsze,
że czasem w ogóle żaden błąd nie wyskoczy przy stopionym katalizatorze (podejrzane) a czasem tak vide hiro
http://www.forum.chevrole...der=asc&start=0
ni mniej innych objawów nadtopienia czy stopienia kata. byłoby mnóstwo.

[pool80]

Wyskoczyły jeszcze przez ten czas tylko na torque Pending fault. Ale faktycznie, puki co check się nie zaświeca.
Pozdrawiam.

[endriu333]

No to mogę chyba odetchnąć....1kkm w mieście i trasie i zero błędu P0141 i pomyśleć,że wahalem się czy ją wymieniać