[chevi1]

Jestem ciekawy jakie doświadczenia Macie z wytrzymałością zawieszenia w aveo???
Osobiscie jeździłem nubirą w kt. to regularnie co 25tys km przednie zawieszenie było do roboty(końccówki i łaczniki stabilizatora). W obecnym aveoII mam 16 tys, narazie wymieniona przekładnia kierownicza i od czasy do czasu coś z prawej strony stuknie. Zaznaczam, że zwracam uwage na nawieszchcie i omijam wyrwy:-)

[slawo]

To jest chyba bolaczka w Aveo,zawieszenie to kicha.

[nieaktualne]

[Wasili]

To chyba kichac,bo brzdąc matiz po 100 tyś.tylko lewy wachacz wymieniony(KOSZT ORGINAŁ KOREA38 ZŁ.)

[miHu]

Jestem skłonny stwierdzić że jest słabe. Na razie wymieniłem tuleje tylnej belki i łączniki stabilizatora. Drugie łączniki już po 12 tys (właśnie od nubiry ) czasami słychać

[ryjek]

też sądze że zawieszenie nie jest najlepsze w aveo,troche ciepła i coś czasem zgrzypi jakby suche coś było,nie wiem czy zawieszenie jest do końca Oplowskie,Opel ma twarde zawieszenie a chevrolet odwrotnie

[bebe1]

Witam ja w swoim aveo jedtnie co robiłem z zawieszeniem to wymiana łącznika stabilizatora jedna strona i druga róznie z przebiegiem obecnie 95tys km////gumy zgrzytają czasem z przodu ale niechce mi się już tego smarować pomaga ale......

[baronekb]

No to "pochwalę się" że u mnie przy 50 tyś poleciał tylny prawy amortyzator. Oczywiście wymieniłem oba tylne amortyzatory, a przy okazji dowiedziałem się że przód też mi się "sypie". Amorki wymieniałem w jednym z mniejszych lokalnych warsztatów w Łodzi , firma "BES CAR" i jestem zadowolony z ich pracy, a mówię o tym dla tego że jak wcześniej pojechałem do "Feu Vert" to chcieli mnie skroić jeszcze na wymianę obu tulei tylnej belki. W "Bes Car" powiedzieli że tuleje są w porządku i nie ma potrzeby ich jeszcze ruszać. Potwierdziło to moje przekonanie że im większy warsztat tym bardziej będą chcieli cię wydoić.

[garmin]

Zgrzypienie na progach i przy huśtaniu to kwestia gum na stabilizatorze, jak się zaczynają luzować to tak się dzieje, u mnie niedługo po skrzypieniu pojawiły się stuki właśnie przez to, po wymianie nic nie skrzypi i nie stuka

[arekw81]

Ja przy przebiegu 60kkm zawieszenie mam w idealnym stanie. Ostatnio robilem przeglad to pan powiedzial ze wszystko jest super sztywno a po niezlych dziurach musze jezdzic.

[wradek]

Przejeździłem 260tys. lanosem. Pierwszą wymianę amortyzatorów przednich miałem po 230 tys. Z tyłu za to częściej, bo też i samochód przeżył budowę. W sumie 4 razy. Co do reszty, to do obecnej chwili nic więcej z zawieszeniem się nie dzieje. Auto ma 13 lat i nadal jest używane przez syna. Obecnie przesiadam się na Aveo, i jestem ciekaw, jak mi się będzie spisywał. Czytam wasze uwagi z zainteresowaniem

[jurekop]

[ŁukaszK]

[zjanusz]

Mój Kalos przy swoich 60 tyś. jeszcze nie ma problemów z zawieszeniem chociaż na muldach słychać już te słynne skrzypienie gum z przodu a to pewnie juz pierwsze sygnały. Myslę jednak że jak na taką maszynę to niezły wynik.

[chevy_power]

ja po pierwszych 15 tys. km musiałem wymienić łączniki stabilizatora - naprawa gwarancyjna (chociaż wiem w którym momencie je "uciupałem";p)

potem po 70 tys. km tuleje z tyłu, a wczoraj przy stanie licznika 90 tys. km do wymiany poszły gałki z przodu i sworznie. stan autka jest idealny z poparciem dzisiejszej porannej opinii diagnosty