Spontaniczne wypadanie zapłonu |
Autor |
Wiadomość |
tomaszw
tomaszw
Model Samochodu: Lacetti 1.4 benzyna
Dołączył: 16 Cze 2016 Posty: 5 Skąd: Kraków
Poziom: 1
|
Wysłany: 2016-06-16, 09:28 Spontaniczne wypadanie zapłonu
|
|
|
Witajcie,
mam drobny problem z Lacetti 1.4 benzyna. Otóż po pierwszym odpaleniu auta z rana przez ok. 1 min. silnik chodzi bez zarzutu, następnie przez 30s.-1min. pracuje nierówno, nie ma mowy w ogóle o jeździe. Po tym okresie wszystko wraca do normy i do końca dnia (chyba, że ma dłuższy przestój) jest wyśmienicie.
Pozostała mi chyba wymiana silnika
Do tej pory wymieniłem: świece, przewody, cewkę, filtr paliwa, sondę lambda, czujnik temperatury płynu chłodzącego, przejechałem ze 2 tys. km na wysokich obrotach (zmiana biegu na 4-5k), wlałem już dwa baki bp ultimate 98 + mikstura do czyszczenia wtrysków i.....
NIC...
jakieś sugestie?
Diagnostę, która poda właściwe rozwiązanie czeka nagroda |
|
|
|
 |
MarcinekNu2
Model Samochodu: Evanda
Pomógł: 7 razy Dołączył: 03 Lip 2015 Posty: 151 Skąd: Puławy
Poziom: 11
|
Wysłany: 2016-06-17, 09:22
|
|
|
Czujnik położenia wału? Jakieś błędy pokazuje skaner? |
|
|
|
 |
tomaszw
tomaszw
Model Samochodu: Lacetti 1.4 benzyna
Dołączył: 16 Cze 2016 Posty: 5 Skąd: Kraków
Poziom: 1
|
Wysłany: 2016-06-17, 13:58
|
|
|
Na tę chwilę nikt nie sugerował czujnika położenia wału. W autoryzowanym serwisie serwisant powiedział, że była kiedyś partia Chevroletów, której zawory lubiły łapać sadzę i trzeba ją wysokimi obrotami wyszarpać.
Komputer podawał błąd P0300.
Obecnie problem występuje codziennie, ale bez kontrolki "check engine". W zimie (chociaż nie było mrozów) zaczęło się to szarpanie, generalnie najczęściej po deszczu (duża wilgotność powietrza).
Wszystko wskazuje na jakieś błędne odczyty temperatury przekazywane do komputera. Dlaczego tak sądzę. Po odpaleniu (zimny silnik) pracuje ok. W miarę wzrostu temperatury nagle, któryś czujnik podaje wyższy próg i silnik dostaje uboższą mieszankę. Zaczyna się krztusić. Jak temperatura "dojdzie" to wszystko wraca do normy.
Wczoraj mechanik powiedział, że podejrzewa jeszcze uszczelkę na kolektorze ssącym. Być może dostaje "lewe" powietrze przez chwilę.
Co sądzisz? |
|
|
|
 |
lolek83
Model Samochodu: Daewoo Nubira 04 1.6
Pomógł: 1 raz Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 44 Skąd: Łódź
Poziom: 5
|
Wysłany: 2016-07-01, 11:28
|
|
|
Witam mam podobny problem jak Ty . Silnik 1.6 - objawy identyczne po dopaleniu chodzi chwile ladnie nastepnie zapadaja sie obroty prawie do zera chodzi jak traktor jak dogazuje troche to przechodzi po 30 sec . Problem wystepuje jedynie po deszczu . Moze udalo ci sie znalesc juz rozwiazanie problemu - ja wymienilem tez juz swiece kable mialem cewke ale sie wstrzymalem i chyba dobrze zrobilem . Niestety niemam jak sprawdzic bledowpodczas takich objawow. |
|
|
|
 |
tomaszw
tomaszw
Model Samochodu: Lacetti 1.4 benzyna
Dołączył: 16 Cze 2016 Posty: 5 Skąd: Kraków
Poziom: 1
|
Wysłany: 2016-07-01, 14:54
|
|
|
U mnie też zaczęło się po deszczu (jakieś 1,5 roku temu). Cała przyjemność przed Tobą Problem będzie się pogłębiał, bo ja mam to już codziennie, bez względu na pogodę.
Otóż wymieniłem uszczelki kolektora ssącego. Okazało się, że jedna była zgnieciona, ale to też nie pomogło Mechanik trochę popsuł przepustnicę (wysokie obroty przez chwilę) i to o dziwo skróciło czas porannego szarpania do jakiś 5 sekund. Minusem jest też to, że jak hamujesz silnikiem przy takim ustawieniu przepustnicy czasem szarpie samochodem.
Dodatkowo mechanik sprawdził jak wygladają zawory. Czyste jak sala operacyjna w szpitalu.
No, nie mam już pomysłu o co biega.
Teraz zawiozę go do elektryka. Może to kwestia jakiegoś modułu albo innego czujnika... |
|
|
|
 |
lolek83
Model Samochodu: Daewoo Nubira 04 1.6
Pomógł: 1 raz Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 44 Skąd: Łódź
Poziom: 5
|
Wysłany: 2016-07-01, 19:06
|
|
|
Ja czekam na EGR i po wymianie bede staral sie rozwiazac problem w/w dopiero . |
|
|
|
 |
lolek83
Model Samochodu: Daewoo Nubira 04 1.6
Pomógł: 1 raz Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 44 Skąd: Łódź
Poziom: 5
|
Wysłany: 2016-07-04, 21:48
|
|
|
Wczoraj torche przegladalem okolicesilnika i znalazlem 2 dziurawe wezyki od podcisnienia naprawilem je ale zadnej zmiany na lepsze nie zauwazylem ba wydaje mi sie ze jest gorzej niz bylo.- jeden na map sensor idzie , drugi od zbiornika podcisnienia na jakiszawor ktory unosi cos trudno powiedziec. po prawej stronie taka gruszka. |
|
|
|
 |
tomaszw
tomaszw
Model Samochodu: Lacetti 1.4 benzyna
Dołączył: 16 Cze 2016 Posty: 5 Skąd: Kraków
Poziom: 1
|
Wysłany: 2016-07-14, 14:23
|
|
|
Dzisiaj zrobiłem nowe testy
Po odpaleniu silnika czekam na "szarpanie". Jak tylko się zaczynają wyłaczam silnik i odpalam jeszcze raz. I.... miodzio, nie ma ponownego szarpania. Silnik pracuje normalnie od razu.
Pomyślałem, że skoro "szarpanie" wynika z blokowania się zaworów, a jak wyłaczę i włączę silnik to jakiś czujnik - może położenia wału - się zresetuje. Zadziałało. Nie wiem tylko czy to pomyślałem...
Czyli u mnie to nie jest kwestia temperatury.
Spróbuję jednak z tym czujnikiem położenia wału. Zacznę od wyczyszczenia (bo podobno to pomaga) a potem wymienię jakby co.
Za trzy tygodnie wyjazd na wakacje i muszę zdążyć to naprawić |
|
|
|
 |
lolek83
Model Samochodu: Daewoo Nubira 04 1.6
Pomógł: 1 raz Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 44 Skąd: Łódź
Poziom: 5
|
Wysłany: 2016-07-15, 05:09
|
|
|
OK dajznac jak poszlo ja tezsprawdze ta mozliowsc zwylaczeniem silnika. Znalazlem jeszcze jeden wezyk od podcisnienia uszkodozny i teraz jest lepiej - na ponad 10 dni tylko raz pojawil sie problem ale to jak lało sciana deszczu. czekam na uszczelke od egr by go wymienic ciagle. |
|
|
|
 |
lolek83
Model Samochodu: Daewoo Nubira 04 1.6
Pomógł: 1 raz Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 44 Skąd: Łódź
Poziom: 5
|
Wysłany: 2016-07-18, 22:15
|
|
|
Zrobilem jak ty test jak wpadl w zla prace wylaczylem i tez po ponownym rozruchu ladnie chodzil |
|
|
|
 |
tomaszw
tomaszw
Model Samochodu: Lacetti 1.4 benzyna
Dołączył: 16 Cze 2016 Posty: 5 Skąd: Kraków
Poziom: 1
|
Wysłany: 2016-07-21, 15:03
|
|
|
To już prawie pewne, bo przetestowane na innej części.
Przepustnica. Silniczek krokowy uszkodzony.
Po podpięciu innej przepustnicy problem się nie pojawił. Po ponownym wpięciu starej przepustnicy problem powrócił. |
|
|
|
 |
lolek83
Model Samochodu: Daewoo Nubira 04 1.6
Pomógł: 1 raz Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 44 Skąd: Łódź
Poziom: 5
|
Wysłany: 2016-07-21, 15:43
|
|
|
to w sumie dobra i zla informacja fajnie ze udalo sie namierzyc przyczyne, zla nowa przepustnica 700 zl . bo juz o tym myslalem wczesniej ale cena powalala - poszukam w chinach jak egr bo ceny nizsze. lub poszukac uzyanej trzeba bedzie. |
|
|
|
 |
lolek83
Model Samochodu: Daewoo Nubira 04 1.6
Pomógł: 1 raz Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 44 Skąd: Łódź
Poziom: 5
|
Wysłany: 2016-07-21, 15:53
|
|
|
znalazlem w chinach za 288 z przesylka nowa |
|
|
|
 |
|