Zapraszamy wszystkich nowych i obecnych użytkowników do logowania się na nowe forum
http://forum.chevroletteampoland.com/



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: C77
2013-02-16, 14:34
Pierwszy przegląd Chevrolet Cruze
Autor Wiadomość
silvan85

Model Samochodu: Cruze Kombi 1.4 LT+
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 20 Mar 2013
Posty: 91
Skąd: Szczecin
Poziom: 8
HP: 0/159
 0%
MP: 76/76
 100%
EXP: 10/19
 52%
Wysłany: 2014-03-24, 07:59   

sp59 napisał/a:
Czy ktoś robił przegląd Cruza w Szczecinie (Bogacki lub Kozłowski) ?
Znalazłem watek o Aveo ale nie o Cruzie.

Byłbym wdzięczny za opinie i ceny (I przegląd).


Ja robiłem gdzieś miesiąc temu u kozłowskieko pierwszy przegląd. Wyszło mnie coś koło 300 zł ale miałem swój olej (mobil dexos2) i filtr.
_________________
Mój Chevrolet
 
     
sp59

Model Samochodu: Cruze HB LS+
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Kwi 2013
Posty: 37
Skąd: Piekło
Poziom: 4
HP: 0/61
 0%
MP: 29/29
 100%
EXP: 10/11
 90%
Wysłany: 2014-03-24, 09:46   

silvan85 napisał/a:
sp59 napisał/a:
Czy ktoś robił przegląd Cruza w Szczecinie (Bogacki lub Kozłowski) ?
Znalazłem watek o Aveo ale nie o Cruzie.

Byłbym wdzięczny za opinie i ceny (I przegląd).


Ja robiłem gdzieś miesiąc temu u kozłowskieko pierwszy przegląd. Wyszło mnie coś koło 300 zł ale miałem swój olej (mobil dexos2) i filtr.


Wiesz może jaki chcieli lać ?
W tych 300,00 to co było robione ?
Sorki, że tak dopytuję ale chciałbym dokładnie wiedzieć :)
 
     
silvan85

Model Samochodu: Cruze Kombi 1.4 LT+
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 20 Mar 2013
Posty: 91
Skąd: Szczecin
Poziom: 8
HP: 0/159
 0%
MP: 76/76
 100%
EXP: 10/19
 52%
Wysłany: 2014-03-24, 10:32   

Oryginalnie lali by olej GM też dexos2.
Za te 300 zł była tylko wymiana oleju i przegląd gwarancyjny (czyli popatrzyli postukali i podbili książeczkę).
_________________
Mój Chevrolet
 
     
Max73 
Max73

Model Samochodu: Cruze SW VCDi 2.0
Dołączył: 26 Maj 2013
Posty: 27
Skąd: Poznań
Poziom: 3
HP: 0/44
 0%
MP: 21/21
 100%
EXP: 9/9
 100%
Wysłany: 2014-03-24, 14:36   

witam.
pytanie - czy taki pierwszy przegląd to robią na miejscu - bez zostawiania auta?

pozdrawiam
_________________
Max
 
     
esjot
[Usunięty]

Poziom: 32
HP: 55/2753
 2%
MP: 1314/1314
 100%
EXP: 67/111
 60%
Wysłany: 2014-03-24, 14:46   

Mam co prawda Lacetti, ale zajęło im to chyba z 3 godziny.
Ja czekałem robiąc zakupy w pobliskim hipermarkecie :mrgreen:
 
     
silvan85

Model Samochodu: Cruze Kombi 1.4 LT+
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 20 Mar 2013
Posty: 91
Skąd: Szczecin
Poziom: 8
HP: 0/159
 0%
MP: 76/76
 100%
EXP: 10/19
 52%
Wysłany: 2014-03-25, 09:06   

Dokładnie 3-4 godzinki im to zajmuje.
_________________
Mój Chevrolet
 
     
Max73 
Max73

Model Samochodu: Cruze SW VCDi 2.0
Dołączył: 26 Maj 2013
Posty: 27
Skąd: Poznań
Poziom: 3
HP: 0/44
 0%
MP: 21/21
 100%
EXP: 9/9
 100%
Wysłany: 2014-03-25, 09:27   

wczoraj sobie zadzwoniłem - twierdzą,że na miejscu sprawę załatwiają. zatem te 3-4 h jak najbardziej.
_________________
Max
 
     
blackbox112 
:)

Model Samochodu: Cruze 1.8 LS+
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 72
Skąd: Warszawa
Poziom: 7
HP: 0/130
 0%
MP: 62/62
 100%
EXP: 7/16
 43%
Wysłany: 2014-03-25, 09:33   

Być może zabrzmi to głupio ale... czy szanowne aso w którym kupiłem samochód powinno mnie zaprosić na pierwszy przegląd czy tez to ja powinienem się do nich odezwać celem umówienia??
 
     
Krzysiek_81 


Model Samochodu: Orlando 1.8 LT+ LPG
Pomógł: 21 razy
Wiek: 42
Dołączył: 07 Kwi 2013
Posty: 436
Skąd: Legionowo
Poziom: 19
HP: 7/798
 1%
MP: 381/381
 100%
EXP: 19/49
 38%
Wysłany: 2014-03-25, 09:43   

blackbox112, no wiesz co, przecież oni są tak zarobieni, że nie mają czasu na obdzwanianie jeszcze jaśnie szanownych państwa... :mrgreen:

Przyjemni to oni są zanim nie zapłacisz. U mnie ASO po ostatniej reklamacji zamka klapki wlewu paliwa wylądowało na liście "ulubionych" niedalego urzędu skarbowego - czyli "jedź, jeśli naprawdę czegoś od nich potrzebujesz, bo przyjemności z tego żadnej".

Akurat wczoraj znowy nie mogłem otworzyć klapki jak chciałem zatankować gaz, ale za którymś razem poszło, więc będę się z ASO widzieć dopiero na pierwszym przeglądzie. I tak, zadzwonię sam...
_________________
Pozdrawiam, Krzysiek

 
     
blackbox112 
:)

Model Samochodu: Cruze 1.8 LS+
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 72
Skąd: Warszawa
Poziom: 7
HP: 0/130
 0%
MP: 62/62
 100%
EXP: 7/16
 43%
Wysłany: 2014-03-25, 09:47   

Pytałem bo z niektórych aso dzwonili do ludzi i zapraszali na roczny przegląd (miło z ich strony że pamiętają) :mrgreen:

PS. Krzyśku a gdzie swojego chevy serwisujesz tzn które aso?
 
     
xyz 
junior

Model Samochodu: Chevrolet Malibu 2.4 LT
Pomógł: 8 razy
Wiek: 61
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 92
Skąd: CB
Poziom: 8
HP: 0/159
 0%
MP: 76/76
 100%
EXP: 11/19
 57%
Wysłany: 2014-03-25, 10:01   

ASO maże zaprosić Cię po upływie 12 miesięcy od ostatniego przeglądu, ale jeżeli robisz większe przebiegi to nawet w ASO nie będą wiedzieli kiedy przejedziesz 15 000 km (a niektórzy takie przebiegi robią w 2 miesiące). Tak więc nie jest zasadą zapraszanie na przeglądy.
 
     
Krzysiek_81 


Model Samochodu: Orlando 1.8 LT+ LPG
Pomógł: 21 razy
Wiek: 42
Dołączył: 07 Kwi 2013
Posty: 436
Skąd: Legionowo
Poziom: 19
HP: 7/798
 1%
MP: 381/381
 100%
EXP: 19/49
 38%
Wysłany: 2014-03-25, 10:02   

Najbliżej mam do Nexteamu, ale że serwisuję to za dużo powiedziane, bo byłem 3 razy: po matę do bagażnika, co to miała być, ale jej zapomnieli zamówić, jak odbierałem; drugi, jak chciałem zapytać o gaz, ale mimo tego, że stałem 15 minut, a moje 2 córki robiy balagan w około, to nikt nawet na mnie nie spojrzał, a były obsługiwane raptem 2 inne osoby; a za trzecim - wspomniana naprawa rygla.

Właśnie ostatnia wizyta przekonała mnie, że raczej do mnie nie zadzwonią...

Cisza, spokój, zero klientów-chamów, do pani dzwoni biurkowy telefon, który jako pracownik serwisu norlamnym jest, że musi odebrać i tekst:

- "Nie no, ja się chyba dziś zabiję..."

Póżniej dzwoni na warsztat: "Słuchaj, jednego Sparka trzeba umyć... jak to nie dasz rady... no to jeszc czy pracujesz..."

Inna pani odbiera Sparka po przeglądzie, tu oczywiście lista wymienionych części za kilka setek, okazuje się w końcu, że pan wydający auto z warsztatu w końcu nie wie co było wymieniane a co nie, więc wzywa mechanika z hali, okazuje się, że rozrząd trzeba też wymienić, ale to się nie da, bo tydzień trzeba czekać na części, ale i tak pani musi zapłacić coś ok. 800 pln.

Poza tym już sam fakt, że pani, która przyjmowała moje auto na warsztat, niby elegancka i profesjonalna, ale jakoś tak widać było te biurokratyczne kurwiki w oczach jak wertowała książkę gwarancyjną z miną "zaraz coś takiego znajdę, że kuźwa nam zapłacisz"...

Tak więc jeszcze ostatecznej decyzji nie podjąłem, ale może kupię odpowiedni olej (musze doczytać jaki i gdzie) + filtr, niech wymieniają, podbijają i stra-la-la-ją.
_________________
Pozdrawiam, Krzysiek

 
     
xyz 
junior

Model Samochodu: Chevrolet Malibu 2.4 LT
Pomógł: 8 razy
Wiek: 61
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 92
Skąd: CB
Poziom: 8
HP: 0/159
 0%
MP: 76/76
 100%
EXP: 11/19
 57%
Wysłany: 2014-03-25, 10:20   

Taki serwis o którym piszesz to należy omijać szerokim łukiem.
 
     
blackbox112 
:)

Model Samochodu: Cruze 1.8 LS+
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 72
Skąd: Warszawa
Poziom: 7
HP: 0/130
 0%
MP: 62/62
 100%
EXP: 7/16
 43%
Wysłany: 2014-03-25, 10:22   

No ja natomiast najbliżej miałbym Auto Żoliborz przy ul.Rudnickiego a samochód kupiony w Autopolu przy ul.Mangalia.
Głównie chodzi o to żeby dziady nie naciągali na jakieś niepotrzebne wymiany naprawy itd, bo co mogło by się zużyć w rocznym samochodzie z przebiegiem ok 6000 :-o
Liczę na wymianę oleju + filtry i to wszystko ale zobaczymy jak sprawa się zakończy.
 
     
Krzysiek_81 


Model Samochodu: Orlando 1.8 LT+ LPG
Pomógł: 21 razy
Wiek: 42
Dołączył: 07 Kwi 2013
Posty: 436
Skąd: Legionowo
Poziom: 19
HP: 7/798
 1%
MP: 381/381
 100%
EXP: 19/49
 38%
Wysłany: 2014-03-25, 11:56   

Na Rudnickiego pracuje mój kolega, ale nie widzieliśmy się jakieś 5-6 lat, to głupio mi odnawiać znajomość tylko dla zrobienia przeglądu, ale może wpadnę powiedzieć niby przypadkiem "No hej, nie wiedziałem, że tu jeszcze pracujesz... Co u żony i dzieci... A właśnie, taki samochód mam do przeglądu..." :mrgreen:

blackbox112 napisał/a:
bo co mogło by się zużyć w rocznym samochodzie z przebiegiem ok 6000


No nie wiem, ale może tłumik :lol: właśnie ostatnio zajrzajrzałem, że zaczął zmieniać kolor na rudy, i to po całości, a mam 13kkm. Tłumik kupiony do Xsary Picasso, po znajomości i taniości, zamontowany niedługo po zakupie Orlandera wygląda jak zdjęty z półki, nie zrobił może dużo, ale na solonych drogach też sobie pojeździł tej zimy.

blackbox112 napisał/a:
chodzi o to żeby dziady nie naciągali


Chyba najbardziej naciągaja na robocie, bo zamiast robić szybko i dobrze (tanio nie jest) to się jeszcze ociągają, no ale pracę trzeba szanować... Choć też mi się odechciewa, jak pomyślę o jakiś pierdołach w stylu filtra przeciwpyłkowego za który (ogólnie w ASO na przeglądach) kasują jak za zboże, a mogą w ogóle go nie wymienić jak się nie sprawdzi - taki przykład mi się przypomniał. :evil:
_________________
Pozdrawiam, Krzysiek

 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: