Malowanie zacisków hamulcowych |
Autor |
Wiadomość |
rafic
Model Samochodu: Cruze 1.8 LT+ Premium [Finlandia]
Pomógł: 16 razy Dołączył: 17 Wrz 2013 Posty: 414 Skąd: Toruń
Poziom: 18
|
Wysłany: 2013-12-05, 08:47 Malowanie zacisków hamulcowych
|
|
|
Takie pytanie czy ktoś już w cruzaku malował zaciski ? Kusi mnie mocno żeby je machnac na czerwono na wiosnę przy zmianie kół, ale nie wiem czy lepiej użyć jakiejś farby w sprayu czy lepiej pędzlem hameraitem. Słyszałem już wiele opini na ten temat Ale może Wy macie w tym jakieś doświadczenie i coś doradzicie |
|
|
|
|
esjot [Usunięty]
Poziom: 32
|
Wysłany: 2013-12-05, 09:01
|
|
|
malowałem hameraitem (pędzelkiem zaciski, bębny) i nie ma najmniejszego problemu.
I to już w kilku samochodach. Polecam jako alternatywę do drogich specjalnych farb. |
|
|
|
|
rafic
Model Samochodu: Cruze 1.8 LT+ Premium [Finlandia]
Pomógł: 16 razy Dołączył: 17 Wrz 2013 Posty: 414 Skąd: Toruń
Poziom: 18
|
Wysłany: 2013-12-17, 22:13
|
|
|
esjot a pamiętasz jaką dokładnie miałeś farbę tego hammeraita ? I ile jej potrzeba tak mniej więcej na cztery zaciski ? |
|
|
|
|
esjot [Usunięty]
Poziom: 32
|
Wysłany: 2013-12-17, 23:01
|
|
|
Używam zwykłego Hammerite w małej puszce.
Kupiłem srebrny, ale że miałem jeszcze złoty, to trochę dodałem go. Efekt był bardzo dobry, kolor był jak oryginalny. Wyszedł taki ciepły srebrny
|
|
|
|
|
mario78
BLACK ROOF
Model Samochodu: Chevrolet Cruze 2.0VCDi 192KM&443Nm
Pomógł: 75 razy Dołączył: 15 Sie 2011 Posty: 1104 Skąd: Białystok
Poziom: 29
|
|
|
|
|
czaki163
FSOholik
Model Samochodu: Lacetti
Pomógł: 7 razy Wiek: 35 Dołączył: 04 Maj 2013 Posty: 226 Skąd: Gdynia
Poziom: 14
|
Wysłany: 2013-12-18, 10:42
|
|
|
esjot napisał/a: | malowałem hameraitem (pędzelkiem zaciski, bębny) i nie ma najmniejszego problemu.
I to już w kilku samochodach. Polecam jako alternatywę do drogich specjalnych farb. |
Bo te specjalne farby to pic na wodę jest Zaciski maluje takim o to wynalazkiem "pożyczonym" ze stoczni
|
_________________ "Kiedy świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia…" |
|
|
|
|
C77
Ex-Wódz Org
Model Samochodu: Cruze 1,8 LS+ MY2010
Pomógł: 219 razy Wiek: 41 Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 4978 Skąd: Wolne Miasto Poznań
Poziom: 51
|
Wysłany: 2013-12-18, 11:23
|
|
|
mario78 napisał/a: | rafic napisał/a: | Takie pytanie czy ktoś już w cruzaku malował zaciski ? |
Ja uzywałem sprayu i trzyma się bardzo dobrze już dwa lata, malowałem na czerwono.
Jest duży wybór np. na allegro http://allegro.pl/listing...o+zacisk%C3%B3w i cena 23zł tez chyba akceptowalna. |
Ja też stosuje do tego dedykowane spraye, ale jest kilka niuansów na które warto zwrócić uwagę:
- Po pierwsze krycie jednej warstwy farb do zacisków w sprayu jest bardzo umiarkowane, co sprawia że należy położyć przynajmniej dwie warstwy - malować zaciski minimum dwa razy aby nie było żadnych prześwitów.
Nie wiele poprawia wstrząsanie pojemnikiem z farbą nawet przez 10 minut
-Po drugie czas wysychania, utwardzenia i nieprzylepności farby jest dość długi,
w dużej mierze jest on zależny od temperatury,
więc lepiej dokonać "operacji" latem, lub w ogrzewanym pomieszczeniu (15-20.C) i dodatkowo wstawić nisko nad pomalowanymi zaciskami jakąś lampę lub grzejnik, który nam przyspieszy proces wysychania farbki.
Te dwa w/w niuanse w praktyce przekładają się na czas uziemienia auta, bo nawet jeśli malujesz zaciski bez ich zdejmowania to i tak będziesz musiał swoje zaczekać
Jest jeszcze jedna dość istotna sprawa, a mianowicie wytrzymałość farby na temperaturę.
Warto na to zwrócić uwagę szczególnie jeśli ktoś jeździ dość dynamicznie po mieście (wiele hamowań). W takich sytuacjach farbki z odpornością do 150.C nie zdają egzaminu. Dlatego najlepiej kupić z odpornością np. do 300.C
W sumie ta ostatnia kwestia jest dla mnie najważniejsza w momencie gdy kupuje taki spray do zacisków, wiadomo że będzie on droższy ale warto. |
_________________
Я на Драйве2
International Cruze Forum Moderator... |
|
|
|
|
rafic
Model Samochodu: Cruze 1.8 LT+ Premium [Finlandia]
Pomógł: 16 razy Dołączył: 17 Wrz 2013 Posty: 414 Skąd: Toruń
Poziom: 18
|
Wysłany: 2013-12-18, 12:58
|
|
|
W sumie ten spray to nie taka głupia sprawa, bo na pewno prościej i szybciej niż pędzlem, ale zauważyłem, że niektóre farby mają czas do uzyskania nielepkości 25-30 godzin. Czyli wychodzi na to żeby to dobrze wyglądało samochód będzie uziemiony na tyle czasu. Dobrze rozumiem ? I zaciski też przed malowaniem pewnie trzeba trochę wyczyścić i odtłuścić. Zwykły odłuszczacz do piekarnika w kuchni wystarczy czy potrzeba czegoś specjalnego ? |
|
|
|
|
mario78
BLACK ROOF
Model Samochodu: Chevrolet Cruze 2.0VCDi 192KM&443Nm
Pomógł: 75 razy Dołączył: 15 Sie 2011 Posty: 1104 Skąd: Białystok
Poziom: 29
|
Wysłany: 2013-12-18, 13:07
|
|
|
Do odtłuszczania ja używałem zwykłej benzyny ekstrakcyjnej a cała operacja od zdjęcia kół do odjazdu trwała może z 3 godziny. U mnie wyschło szybko, w sumie trochę dawno to było i nie pamiętam co było napisane na sprayu którego używałem. Tak wyglądają u mnie
|
_________________
Chevrolet Cruze 2.0VCDi 192KM&443Nm
NISSAN JUKE 1.6 DIG-T 0-222km/h i szybciej nie pojedzie |
|
|
|
|
C77
Ex-Wódz Org
Model Samochodu: Cruze 1,8 LS+ MY2010
Pomógł: 219 razy Wiek: 41 Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 4978 Skąd: Wolne Miasto Poznań
Poziom: 51
|
Wysłany: 2013-12-18, 13:26
|
|
|
rafic napisał/a: | W sumie ten spray to nie taka głupia sprawa, bo na pewno prościej i szybciej niż pędzlem, ale zauważyłem, że niektóre farby mają czas do uzyskania nielepkości 25-30 godzin. Czyli wychodzi na to żeby to dobrze wyglądało samochód będzie uziemiony na tyle czasu. Dobrze rozumiem ? |
Ja mam w zwyczaju odczekać 24H po pomalowaniu, niezależnie od farby i pory roku (temp. zewnętrznej)
rafic napisał/a: | I zaciski też przed malowaniem pewnie trzeba trochę wyczyścić i odtłuścić. Zwykły odłuszczacz do piekarnika w kuchni wystarczy czy potrzeba czegoś specjalnego ? |
BTW. na jaki kolor chcesz pomalować swoje zaciski? |
_________________
Я на Драйве2
International Cruze Forum Moderator... |
|
|
|
|
rafic
Model Samochodu: Cruze 1.8 LT+ Premium [Finlandia]
Pomógł: 16 razy Dołączył: 17 Wrz 2013 Posty: 414 Skąd: Toruń
Poziom: 18
|
Wysłany: 2013-12-18, 13:28
|
|
|
Na czerwony oczywiście, bo jak dobrze pamiętasz C77 mój kolor samochodu to ten europejski red velvet |
|
|
|
|
C77
Ex-Wódz Org
Model Samochodu: Cruze 1,8 LS+ MY2010
Pomógł: 219 razy Wiek: 41 Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 4978 Skąd: Wolne Miasto Poznań
Poziom: 51
|
Wysłany: 2013-12-18, 13:52
|
|
|
aaaa..... szczerze mówiąc wyleciało mi to z głowy
brałem też ten kolor pod uwagę kupując swojego Cruzaka
Co do zacisków hamulcowych to ja póki co własnych w Cruze nie maluje,
ładnie to wygląda, ale jak na mój gust tworzy trochę nazbyt sportowy i agresywny look
a oryginalny srebrny kolor wg mnie dobrze je maskuje
Ale każdemu według pragnień
Jest jeszcze jedna alternatywa w Cruze zamiast malowanych zacisków,
nakładki na nie a'la Brembo
http://www.aliexpress.com...ViewCP=y&catId= |
_________________
Я на Драйве2
International Cruze Forum Moderator... |
|
|
|
|
rafic
Model Samochodu: Cruze 1.8 LT+ Premium [Finlandia]
Pomógł: 16 razy Dołączył: 17 Wrz 2013 Posty: 414 Skąd: Toruń
Poziom: 18
|
Wysłany: 2013-12-18, 14:25
|
|
|
Na to g...o nawet nie patrze, bo są z tym różne problemy podobno i ten plastik jest tak tandetny, że wygląda okropnie. Po za tym jak bym chciał sobie zrobić napis brembo na biało jak już pomaluje zaciski na czerwono to nie będzie z tym problemu bo wystarczy tylko odpowiedni wzór sobie w skali wydrukować, wyciąć i zamalować na zacisku |
|
|
|
|
czaki163
FSOholik
Model Samochodu: Lacetti
Pomógł: 7 razy Wiek: 35 Dołączył: 04 Maj 2013 Posty: 226 Skąd: Gdynia
Poziom: 14
|
Wysłany: 2013-12-18, 20:28
|
|
|
C77 napisał/a: | est jeszcze jedna alternatywa w Cruze zamiast malowanych zacisków,
nakładki na nie a'la Brembo |
Taki sam tuning jak emblematy/naklejki TURBO w aucie z silnikiem N/A |
_________________ "Kiedy świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia…" |
|
|
|
|
gck01
Model Samochodu: cruze 1,8 LT+
Pomógł: 7 razy Dołączył: 01 Paź 2013 Posty: 105 Skąd: WARSZAWA
Poziom: 9
|
Wysłany: 2013-12-20, 18:53
|
|
|
może na żółto albo na niebiesko to bym nie pomalował, ale ta czerń lub srebro może wyglądać przyzwoicie. oczywiście ile gustów tyle kolorów. ja uważam że malowanie na czerwono to troszkę przesada cruzy to nie bolidy. chyba bliżej im do spokoju i luksusu. |
|
|
|
|
|