Zapraszamy wszystkich nowych i obecnych użytkowników do logowania się na nowe forum http://forum.chevroletteampoland.com/
Sprzeda? Lacetti ile kasy realnie mo?na dosta?? |
Autor |
Wiadomość |
czaki163
FSOholik
Model Samochodu: Lacetti
Pomógł: 7 razy Wiek: 35 Dołączył: 04 Maj 2013 Posty: 226 Skąd: Gdynia
Poziom: 14
|
Wysłany: 2013-11-14, 14:31 Sprzedaż Lacetti ile kasy realnie można dostać?
|
|
|
Prawdopodobnie w grudniu będę wystawiał na sprzedaż mojego Chevroleta Lacetti. Ceny według Eurotaxu i innych tego typu wahają się od 11 do 12 tys. zł. Ceny na portalach typu allegro są nieco wyższe. Ile rzeczywiście można dostać za Lacetti? I podstawowe pytanie jakim zainteresowaniem wśród kupujących cieszy się ten twór koreańskich inżynierów?
Moje auto to Chevrolet Lacetti (SDN) 1.4 2006, przebieg 80.000, 1-wszy właściciel.
Wyposażenie: abs, 2x poduszka powietrzna, elektryczne szyby, elektryczne lusterka (podgrzewane), oryginalne radio. czujniki parkowania, oryginalne alufelgi 16" z oponami Goodyear Excellence (2x 09 i 2x06).
Niedawno w samochodzie został wymieniony olej, poduszki przednich amortyzatorów (GM) w raz z łożyskami (GM), amortyzatory (KYB). Rozrząd wymieniony przy 65 tys. km.
W przeszłości auto miało 3 drobne stłuczki (typowo parkingowe). Po pierwszej wymieniono zderzak i przedni błotnik (wszystko robione w ASO), po drugiej polakieorwany zostal tylny zderzak i po 3 auto zostało tylko poskładane (nic nie było wymieniane i lakierowane) więc zderzak przedni jest nieco porysowany.
Generalnie auto jest w dobrym stanie. Przede wszystkim uczciwym stanie. |
_________________ "Kiedy świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia…" |
|
|
|
|
XaRaDaS
Model Samochodu: Lacetti 1.6 SW
Pomógł: 14 razy Wiek: 47 Dołączył: 23 Paź 2012 Posty: 898 Skąd: WX
Poziom: 26
|
Wysłany: 2013-11-14, 15:26
|
|
|
Jak chcesz wystawiać na allegro to bierzesz wyższą cenę, bo wiadomo, że każdy schodzi z ceną. Liczyć się będziesz musiał z telefonami od handlarzy co to za połowę będą chcieli. Tak się przy okazji spytam, co kupujesz ? bo może warto oddać w rozliczeniu i nie gimnastykować się za przysłowiową pietruszkę 2-3 miesiące. |
_________________ Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem... |
|
|
|
|
czaki163
FSOholik
Model Samochodu: Lacetti
Pomógł: 7 razy Wiek: 35 Dołączył: 04 Maj 2013 Posty: 226 Skąd: Gdynia
Poziom: 14
|
Wysłany: 2013-11-14, 15:52
|
|
|
To, że handlarze będą dzwonić wiem. To nie mój pierwszy samochód.
Prawdopodobnie Fiat Stilo 1.9 JTD |
_________________ "Kiedy świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia…" |
|
|
|
|
XaRaDaS
Model Samochodu: Lacetti 1.6 SW
Pomógł: 14 razy Wiek: 47 Dołączył: 23 Paź 2012 Posty: 898 Skąd: WX
Poziom: 26
|
Wysłany: 2013-11-14, 19:49
|
|
|
A nie lepiej jakiegoś cruza ? ten stilo jak się domyślam też używka, może jak masz upatrzonego to zapytać się tam za ile wezmą laczka Niestety rynek wtórny jest niewdzięczny i zawsze taniej sprzedasz auto niż byś chciał, a kupno wiąże się z tym, że zapłacisz więcej niż byś dał najlepiej sprawdzić otmoto i allegro przedziały cen, dodatkowo może sprawdzić na zachodnich rynkach jak cenią i uśrednić cenę Niestety raczej nikt nie powie ile za dany egzemplarz można uzyskać, bo czasem trafi się jakiś frajer i łyknie wszystko co powiesz jak pelikan. |
_________________ Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem... |
|
|
|
|
kubab
Model Samochodu: Był Orlando...
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 49 Skąd: mazowieckie
Poziom: 5
|
Wysłany: 2013-11-14, 21:33
|
|
|
czaki163 napisał/a: | Prawdopodobnie Fiat Stilo 1.9 JTD | Jeździłem przed Orlando Stilo, tylko, że w benzynie. Powiem szczerze, że szaleństwa nie ma. Samochód cieszy się złą sławą, jeżeli chodzi o elektronikę i mój egzemplarz to potwierdził - psuł się prędkościomierz. Zapewne zbyt młodego egzemplarza nie kupisz, bo zakończyli produkcję Stilo w 2008 r. (jeżeli się nie mylę). Mój był z 2006, po pierwszym faceliftingu - jak będziesz kupować, to koniecznie bierz po faceliftingu, bo podobno te sprzed szwankują po całości.
Dla mnie samochód trochę przekombinowany i to się mści na użytkowniku. Tak więc nie wiem, czy nie zamieniasz tego Lacetti na zasadzie "zamienił stryjek siekierkę na kijek"... |
|
|
|
|
czaki163
FSOholik
Model Samochodu: Lacetti
Pomógł: 7 razy Wiek: 35 Dołączył: 04 Maj 2013 Posty: 226 Skąd: Gdynia
Poziom: 14
|
Wysłany: 2013-11-14, 22:59
|
|
|
XaRaDaS napisał/a: | A nie lepiej jakiegoś cruza ? ten stilo jak się domyślam też używka, może jak masz upatrzonego to zapytać się tam za ile wezmą laczka Niestety rynek wtórny jest niewdzięczny i zawsze taniej sprzedasz auto niż byś chciał, a kupno wiąże się z tym, że zapłacisz więcej niż byś dał najlepiej sprawdzić otmoto i allegro przedziały cen, dodatkowo może sprawdzić na zachodnich rynkach jak cenią i uśrednić cenę Niestety raczej nikt nie powie ile za dany egzemplarz można uzyskać, bo czasem trafi się jakiś frajer i łyknie wszystko co powiesz jak pelikan. |
Na pewno nie będzie to Chevrolet. Generalnie nie przewiduje zakupu auta innego niż używane. Myślę, że prawa rynku są mi znane.
"Kupujący może kupić auto, sprzedający musi je sprzedać" To działa w obie strony i jestem tego świadom. Generalnie nie będę się spieszył ze sprzedażą.
kubab napisał/a: | czaki163 napisał/a: | Prawdopodobnie Fiat Stilo 1.9 JTD | Jeździłem przed Orlando Stilo, tylko, że w benzynie. Powiem szczerze, że szaleństwa nie ma. Samochód cieszy się złą sławą, jeżeli chodzi o elektronikę i mój egzemplarz to potwierdził - psuł się prędkościomierz. Zapewne zbyt młodego egzemplarza nie kupisz, bo zakończyli produkcję Stilo w 2008 r. (jeżeli się nie mylę). Mój był z 2006, po pierwszym faceliftingu - jak będziesz kupować, to koniecznie bierz po faceliftingu, bo podobno te sprzed szwankują po całości.
Dla mnie samochód trochę przekombinowany i to się mści na użytkowniku. Tak więc nie wiem, czy nie zamieniasz tego Lacetti na zasadzie "zamienił stryjek siekierkę na kijek"... |
Kwestia egzemplarza i wersji wyposażenia. Osobiście znam kilku posiadaczy stilo i tylko jeden miał z nim problemy ale wynikały one głównie z zaniedbań właściciela.
Generalnie to będzie mój 3 Fiat. Pierwszy miał problemy z korozją (źle naprawiony po kolizji) drugi (Siena) natomiast mimo obiegowej opinii sprawował się bardzo dobrze. Przez 11 lat w samochodzie były wymieniane tylko i wyłącznie materiały eksploatacyjne. Jedyną awarią było zatarcie alternatora. Wynikało to z tego, że auto stało kilka miesięcy pod chmurką - byłem na kontrakcie i nie miał kto się zająć autem.
Pomijając marki, modele...... 1.4 16v 93KM 131NM spalanie 9.5L vs 1.9 JTD 115KM 255NM spalanie 6L |
_________________ "Kiedy świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia…" |
|
|
|
|
|
|