Forum Chevrolet :: Zobacz temat

C77 · Wysłany: 2012-12-07, 12:40

To napisz jeśli możesz, jak szybko jechałeś dotychczas w zakręcie i jakie było wówczas zachowanie Twojego HB? :twisted:

KAI · Wysłany: 2012-12-07, 12:45

Obawiam się, że niewiele mam na ten temat do powiedzenia.

Był czas kiedy regularnie robiłem kursy kasujące punkty i balansowałem na krawędzi.
Zmądrzałem. A od 2 lat jeżdżę zgodnie z przepisami (naprawdę - nawet po mieście).

A jadąc zgodnie z przepisami raczej wchodzę w zakręty z bezpieczną prędkością

indyk · Wysłany: 2012-12-08, 00:12

Dlaczego odnoszę wrażenie że "Młodość ma swoje prawa"? :lol:

KAI · Wysłany: 2012-12-08, 16:39 **Euro NCAP Chevrolet Cruze**

Dla wszystkich, którzy jeszcze nie widzieli:

http://www.euroncap.com/files/376_datasheet.pdf

http://www.youtube.com/watch?v=V3eddfbBzWA

Liczba gwiazdek Euro NCAP: 5

Ochrona dorosłych: 96 proc.
Ochrona dzieci: 84 proc.
Ochrona pieszych: 34 proc.
Systemy bezpieczeństwa: 71 proc.

Co do pieszych to słabo. Najbardziej narażona miednica dorosłego lub głowa dziecka - jeżeli dobrze zrozumiałem.

W systemach obniżyli za brak Speed Limitation Assistance - przyznam, że nie do końca wiem o co chodzi.

indyk · Wysłany: 2012-12-08, 17:41

Wg Euro NCAP chodzi o ogranicznik prędkości, uniemożliwiający przekroczenie zadanej przez kierowcę prędkości bądź też sygnalizację przekroczenia tej prędkości.
Wjeżdżasz w zabudowany, ustawiasz wartość na 50km/h i niezależnie od wciśnięcia gazu samochód rozpędzi się do max 50km/h - lub zacznie Ci sygnalizować przekroczenie 50km/h.

KAI · Wysłany: 2012-12-08, 18:37

Trochę mnie to dziwi - jako kryterium bezpieczeństwa w osobówkach.
Od utrzymywania prędkości jest tempomat. A ogranicznik wydaje mi się bardziej sensowny do przewozów masowych.

indyk · Wysłany: 2012-12-08, 18:59

Bardziej chodzi o stosowanie się do tymczasowego ograniczenia prędkości aniżeli ograniczenie max prędkości. Coś na zasadzie: masz zabudowany czyli "50". Ale znak wskazuje 40. Więc ustawiasz na 40 i już się nie przejmujesz, nie musisz tego pilnować. Ewentualnie, zakładasz dojazdówkę z limitem 80km/h, ustawiasz sobie system na 80 i Ci tego elektronika pilnuje. To raczej w tych kategoriach należy postrzegać. Taka trochę pierdółka. W Mercedesie jest takie rozwiązanie, nie pamiętam jak to nazwali, obsługiwane jest tą samą dźwigienką co tempomat i skutecznie uniemożliwia przekroczenie zadanej prędkości. Oczywiście kickdown wymusi przekroczenie.

KAI · Wysłany: 2012-12-08, 19:04

Kurde. No nie widzę różnicy pomiędzy tym co piszesz a tempomatem.
Też mogę sobie ustawić 80 albo 50 i nie pilnować.

indyk · Wysłany: 2012-12-08, 19:16

Tempomat ustawiasz na utrzymanie zadanej prędkości. A taki ogranicznik na nieprzekraczanie zadanej prędkości. Ot, cała różnica. Nie mówię że to ma jakiś większy sens, po prostu jest. Albo np opony zimowe z niższym indeksem prędkości - ustawiasz na daną prędkość i masz ograniczenie/sygnalizację.

C77 · Wysłany: 2012-12-10, 15:55

KAI · Wysłany: 2012-12-10, 19:21

Nie mam problemów.
Ale porównanie mam takie, że wcześniej jeździłem Fordem Focusem Kombi z 2000 roku

Ja nie jestem ekspertem.
Rozstaw osi i kąt skrętu jest ten sam.

Dlaczego sedan miałby się prowadzić lepiej w zakrętach?
Inaczej położony środek ciężkości?

huri_khan · Wysłany: 2012-12-12, 22:45

milosh · Wysłany: 2012-12-13, 22:21

Kolejne porównanie Cruza, tym razem z Civikiem - klik

C77 · Wysłany: 2012-12-17, 14:08