Znalezionych wyników: 218

Wychodzi na to, że wszyscy mamy tak zamo, co oznacza, że TTTM (Ten Typ Tak Ma)

.
1. 1200-1500 trzęsie budą na biegu jałowym oraz na 1 i 2 (zwłaszcza) biegu.
2. Jak jest zimny (temp. ponizej ćwiartki na wskaźniku) to obroty przy zwalnianiu i wciśnięciu pedału sprzęgła spadaja do 550-700 obrotów. Po chwili (2-4 sekundy wracają do normy).
3. Jak wypala DPFa to obroty zawsze spadają poniżej normy.
4. Jak mocniej depniesz to turbo gwiżdże jak lokomotywa

Ja mam teraz 57'000 km i mam powyższe objawy od początku, czyli zakupu auta w salonie 3 lata temu. Przyzwyczaiłem się

Z chipem zrobiłem ponad 45'000 i tez jest ok.

Nikt nigdy nie twierdził, że mam lekką nogę

Już od dawna przestałem wpisywać cokolwiek do motostat.pl, ale teraz tak na poziomie 7.5l się trzyma (przynajmniej wg. kompa).

Nikt nigdy nie twierdził, że ASO jest tanie. Zdaje sobie sprawę z tego, że w niezależnym warsztacie mogłem to zrobić za 200-300... 500 zł taniej. Mimo wszystko jednak, mam zaufanie do tego ASO i cenię sobie swój czas, którego niestety mam bardzo niewiele. Auto oddałem o 16:30. 16:40 wjechało na serwis. Ja dostałem kawkę, mogłem sobie wygodnie usiąść na kanapie, popracować zdalnie przez WiFi a jak tylko chciałem wchodziłem sobie na serwis zobaczyć co i jak. O 18:30 auto było do odbioru. Umyte i wyczyszczone w środku.

Pozycje z faktury (ceny brutto).
Części:
1. Klocki tył - 236 zł
2. Zestaw hamulcowy przód - 663 zł
3. Pasta do montażu hamulców - 8 zł
4. Wkład filtra powietrza - 78 zł
5. Olej Dexos2 5L - 178 zł
6. Filtr oleju - 94 zł
7. Uszczelka korka spustu - 8 zł
8. Zmywacz - 16 zł
9. Filtr wew. - 118 zł

Usługi:
1. Przegląd - 171 zł
2. Wymiana filtra wew. - 28
3. Wymiana tarcz i klocków przód - 171 zł
4. Wymiana klocków tył - 99 zł
5. Wymiana filtra powietrza - 42 zł

Odnośnie ceny - pewnie można taniej w innych ASO, ale akurat ten serwis przypadł mi do gustu. Zarówno obsługa jest miła i rzeczowa, jak i mam możliwość porozmawiania bezpośrednio z mechanikiem obsługującym moje auto (ten sam od początku). Zawsze proszą mnie na warsztat i pokazują co i jak, w jaki stanie jest auto, czy coś się dzieje, czy na coś zwrócić uwagę.
Za komplet tarcz i klocków na przód zapłaciłem 680zł, więc tragedii jak na ASO nie ma. Pozostałych elementów nie pamiętam, ale jutro mogę spisać co jest na fakturze.
Co do ich zużycia - niestety, Cruze z dieslem jest ciężki. Dodatkowo, nie raz i nie dwa zdarzają mi się hamowania z 200+ więc to też im nie pomaga. Widziałem jak wyglądają i definitywnie wymagały wymiany.

III przegląd, 44'000km, po 2,5 roku.
Przegląd wykonany w tym samym salonie w którym kupiłem auto i w którym robiłem 2 poprzednie przeglądy - AutoWola na połczyńskiej.
Prócz tego co zazwyczaj (olej, filtr oleju, filtr kabinowy, itp), doszło:
1. Tarcze+klocki przód.
2. Klocki tył
3. Filtr powietrza - GM każe co 60'000, co uważam za debilizm. Sądziłem, że wymieniają co 15'000.
15% rabatu na części i 15% rabatu na robociznę. Razem 1'900zł.
Zostałem również poinformowany o akcji serwisowej - wymiana zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodniczego.
Zgłosiłem na gwarancji schodzący lakier z obudowy lusterek. Uznano bez żadnego problemu. Wymiana całych lusterek.

Jak się kontrolki zapalają i szarpie tak mocno to oczywiście bez kompa się nie obejdzie. Jeśli to tylko delikatne drgania zwłaszcza przy przyspieszanih to obawiam się, że TTTM (Ten Typ Tak Ma). Ja przestałem na to zwracać uwagę. Póki co zrobiłem 30 tyś km i ani mniej ani bardziej nie drży.

To chyba takie same jak u mnie (zakładali w salonie). Ja u siebie żadnych zniszczeń nie widzę ...

Gość miał tylko jedną sztukę (w opisie aukcji było ... HOT 1 PC). Być może jak pyknie jakąś produkcję to się za kilka tygodni znów pojawią w sensownych cenach.

Przeklikałem kilkanaście stron z takimi haczykami ale nie znalazłem żadnego (prócz tego w kosmicznej cenie) który były takiego typu.

No ładnie, ładnie ... prawie jak mój :-D

Witam w gronie chipniętych Cruziaków :piwo:

U mnie po pierwszej korekcie wyszło 209KM ale Rogal stwierdził że to już ciut za dużo i zbił do 201KM. Może się kiedyć spikniemy na trasie to zrobimy mały 'quarter mile challenge'

Pod każdym moim postem (w stopce) masz obrazek z motostat.pl - to jest moje średnie spalanie od momentu zakupu auta (prawie 2 lata). Jak na to klikniesz to masz pełną statystykę.

Ogólnie:
1. W zimie, w naprawdę gęstych Warszawskich korkach, przy codziennej jeździe do pracy (2x20km) wychodzi około 8,5.
2. W lato spada do 8.
3. Jak mieszam to z trasą 50/50 to wychodzi średnio około 6,5-7 (zwykła droga około 120-140km/h, ekspresówki koło 160-180km/h).
4. Jak jechałem baaaardzo grzecznie do Wrocławia (max 100-110km/h) to wyszło... 5.1l/100km.

I fakt... nogę mam ciężką