SanDiego - 2011-10-19, 17:31 Temat postu: Opony letnie do Cruze POwiem tak, albo mam pecha, albo to shit za przeproszeniem. Mówię o oponach KUMHO, które wciskali razem z autem, letnie W ciągu pół roku (niecałego!) mam klejoną drugą oponę, najpierw z tyłu dziurka, dzisiaj z przodu, masakra krucyfiks - 2011-10-19, 19:16 Po prostu łapiesz kapcie i tyle.Ja do tych opon na razie nie mam zastrzeżeń,mam przejechane 25 000 km.Uwierzcie że istnieją na rynku dużo gorsze jakościowo gumy.Kumho w rankingach wcale nie wypada źle.HISTORIA OPON KUMHO Kubusiek - 2011-10-19, 20:35 Oponki godne polecenia nie mam zastrzezen 
C77 - 2011-10-19, 23:55 Tej krucyfiks, a skąd u Ciebie nagle opony Kumho? 
Przecież sam pisałeś, że kupiłeś auto od razu na Goodyear'ach z salonu i że to był niby jeden z warunków dla którego w ogóle kupiłeś Cruza 
Kłamczucha 
Kubusiek - 2011-10-20, 14:38 LOL 
krucyfiks - 2011-10-20, 19:41 Nie wiedziałem że będzie taki odzew..... no proszę! Stary dobry znajomy. Tak się składa że posiadam od paru lat jeszcze jedno auto mniejsze nieco Punto II benzynę z 2001r służące do jazdy na miejscu które parkuje wyłącznie pod chmurką i eksploatowane jest w większości przez moją żonę i syna świeżego kierowcę do jazdy jak ja to mówię żartem extremalnej zwłaszcza przez syna, takie coś na wycierki.I to właśnie w nim KUMHO nieźle daje sobie radę.Kupione co prawda po dwuletnim leżakowaniu w magazynie ale cena mnie skusiła.Miałem obawy że się może szybko rozlecą ,ale jestem mile rozczarowany. W cruze to dokładnie nadal letnie gumy GOODYEAR OPTIGRIP które wynegocjowałem przy kupnie auta.Kiedyś akurat wpadł mi w ręce artykuł na temat tej marki że zachowują dobre parametry nawet przy nieco zużytej gumie i nadają się do samochodów o mocniejszych jednostkach napędowych.Miałem taką możliwość wtedy porostu je pozyskać widząc je w salonie na modelach Opla Insignia ale czy są jakieś rewelacyjne nie odczuwam tego,dziś pewnie już bym się tak nie upierał.Jedyny efekt jak dla mnie to może wizualny,jakoś exstremalnie nie miałem okazji ich doświadczyć,ale też nie zawiodły mnie. C77.....Gratuluje spostrzegawczości i pozdrawiam! Bruce1807 - 2011-10-20, 20:26 Oponki są w porządku. Chętnie tracą przyczepność przy ostrych dohamowaniach na zakrętach ale szybko się odnajdują  Ogółem fajne w stosunku do sporo nieraz droższej konkurencji 
Kubusiek - 2011-10-21, 19:11 Ja mialem kiedys w innym autku pirelki p3000 ha ha ha jak było mokro to  cuda. 25 tys i nie ma bieżnika
polecam stronke Oponki Opinie Nostromo - 2011-10-22, 09:15 Ja miałem w poprzednim aucie pirelki p5000 drago. Przez rok jeździłem około 30 tys. Opony miałem 5 lat - jakby brać połowę przebiegu rocznie to wyjdzie 75 tys na tych oponach. Nigdy nie miałem problemu na mokrym. Opony oddałem do utylizacji, z dość dobrym bieżnikiem, na jeden sezon pewnie wystarczyło ale opony wymieniam max po 5 latach. Dość dziwne masz doświadczenia z Pirelli 
huri_khan - 2011-10-22, 12:21
Marka jest ogólnie dobra ale musisz zwrócić uwagę na model. Są np. modele które leżą w Tesco (P3000) i tych raczej nie polecam ale są także modele które sprawują się dobrze np P6000. Tak samo np. Conti, jest bardzo dobry model ContiPremiumContact 2 a jest też ContiEco i to są dwa różnie jakościowo modele. C77 - 2011-10-22, 13:52  A ja właśnie na P6000 w innym aucie miałem przejechane około 35 tyś km więc mogę dość rzeczowo napisać, że marka jest całkowicie przereklamowana
Początkowo na suchym asfalcie P6000 trzymały się nieźle, na gorszych drogach ich efektywność wyraźnie malała, na mokrym było jeszcze znaczniej bardziej ryzykownie, ale nie dramatycznie. Niestety wkrótce tj. po jakiś 10 tyś bajka dotycząca dobrego trzymania na suchym asfalcie się skończyła i te opony zaczęły się szybko ścierać. I tak dość płytki fabrycznie bieżnik zaczął zanikać w oczach, co sprawiło że auto traciło przyczepność przy ruszaniu na suchym i podczas pokonywania zakrętów, a w deszczu jazda na tych oponach była jeszcze trudniejsza  Przy przebiegu 20 tyś km samochód na tych oponach z trudem przechodził badania techniczne, i musiałem obiecywać że na pewno je wymienię by dostać pieczątkę. Także nie mówcie mi nic więcej o Pirelli bo to są opony do jazdy po autostradzie w słoneczne dni, a nie na polskie warunki pogodowo-drogowe.
Dodatkowo w pełni funkcjonalne jedynie przy małym przebiegu
Poniżej ich ceny można znaleźć znacznie bardziej uniwersalniejsze i bardziej praktyczne gumy, ot na przykład G-Grip od BFGoodrich. Zresztą strona z opiniami użytkowników od Kubuśka też zdaje się potwierdzać moje opinie
http://www.opony.com.pl/t...00/?p=1,45,1295 http://www.opony.com.pl/t...ip/?p=1,22,1890 Bruce1807 - 2011-10-23, 22:02 Wymieniacie różne marki to "polecę" Firestony. Super na suchy asfalt, na wilgotnym zostawiłem >100m ślad hamowania. Działały a'la łyżwy. Też "polecam"
C77 - 2011-10-24, 01:03
Zawsze do usług :thumright:
Mam podobne odczucia, z tym że utrata ich przyczepności ma miejsce też przy większych i gwałtowniejszych dohamowaniach na prostej drodze. Ot np. ze 140 do 60-70 KMH "zawieszają się" dość niespodziewanie i aktywują działanie ABS-u
Michal51 - 2013-02-13, 13:52 janiu85, Dzięki za info. Mam w sumie podobną ofertę. Jaki rozmiar mają opony na fabrycznych 17tkach? A jaki na 16tkach? Kaczy.mk - 2013-02-13, 14:00 1) 225/50 R17 (7J) 2) 205/60 R16 (6.5J) |
||||||||||||
